Zbieraliśmy się i rejestrowaliśmy w piątek 8.04.2022 roku w Hotelu Starzyński przy ulicy Piekarskiej 1. Przyjeżdżający zachwycali się niezwykle pięknym położeniem obiektu, widokiem na Wisłę, najszerszą w tym miejscu, Katedrą malowniczo usytuowaną na skarpie wiślanej. Częstowaliśmy się zupami i przegryzkami, zwyczajowo już serwowanymi na powitanie uczestników. Sponsorzy rozstawiali swoje stoiska i bardzo chętnie odpowiadali na zadawane pytania. Powodzeniem cieszyły się: wyroby firm Ardo, Emolium, Hexanova, Medizal Fashion, Multi Mam, Femaltiker. Obdarowywali nas swoimi artykułami. W rejestracji uwijały się pod wodzą Agnieszki Młodziejewskiej jej przyszła synowa z mamą.

Nasza Prezes Katarzyna Raczek-Pakuła powitała przybyłych: Gości z Płocka – reprezentantów miejscowej służby zdrowia, członkinie PTKiDL, sponsorów.

Następnie profesor Barbara Królak-Olejnik przedstawiła pierwszy wykład: Bliskość i kontakt w aspekcie karmienia piersią. Pani Profesor pracuje w Katedrze i Klinice Neonatologii UM we Wrocławiu w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym. Jest specjalistą pediatrii, neonatologii i zdrowia publicznego. Wiele lat pracowała jako Kierownik Oddziału. Autorka i współautorka 274 opublikowanych prac, redaktor 5 monografii, w tym 2 podręczników. Prezes Polskiego Towarzystwa Konsultantów i Doradców Laktacyjnych do 2021r, członek Europejskiego Towarzystwa Banków Mleka Kobiecego, Polskiego Towarzystwa Neonatologicznego i Polskiego Towarzystwa Pediatrycznego. Nagrodzona Srebrną Odznaką Zasłużony dla Województwa Dolnośląskiego 2016r, Srebrnym Krzyżem Zasługi Prezydenta RP w 2016r, Złotym Medalem za długoletnią służbę Prezydenta Rzeczypospolitej oraz wyróżniona przez Ministra Zdrowia za zasługi dla ochrony zdrowia w 2019r.

Pani profesor jak zwykle rzeczowo ale i ciepło, dokumentując zdjęciami, mówiła o tym jak ważny jest kontakt matki i dziecka, jak powinno być a jak jest w naszych szpitalach. Zastanawiała się z nami jak można poprawić sytuację tam gdzie nie ma należytej staranności w zapewnianiu matkom i dzieciom bliskości.

Drugie tego dnia wystąpienie było na temat: Sposób żywienia i odżywienia matki a skład mleka kobiecego – znaczenie dla dziecka. Wnioski z badań przedstawionych przez Panią Doktor Inżynier Monikę Zielińską-Pukos, absolwentkę SGGW, są takie, że dieta matki w odniesieniu do niektórych składników ma wpływ na to co zawiera jej mleko. Z badań wynika, że niektóre z nich trzeba suplementować. Pani Doktor przygotuje nam streszczenie swego wykładu.

Po profesjonalnych prezentacjach dwóch sponsorów: Ardo i Emolium udaliśmy się na kolację, która była pyszna. Ale ryby zabrakło! Pani menadżerka pierwszy raz spotkała się z taką sytuacją, kiedy mięso zostaje a ryb jest niedosyt. Powody są oczywiste: piątek, post i znajomość zasad zdrowego żywienia wśród obecnych. Tym bardziej, że wykładowczyni przed kolacją mówiła o ważności ryb w diecie i ich niskim spożyciu w naszym społeczeństwie.

Sobotni poranek najpierw uświetniła Sylwia Jeż. Jest lekarzem, obecnie mieszka i pracuje we Wrocławiu. Posiada certyfikaty: polski CDL i międzynarodowy IBCLC. Współpracuje z Centrum Nauki o Laktacji jako trener i wykładowca. Jest członkiem Polskiego Towarzystwa Konsultantów i Doradców Laktacyjnych. Prowadzi liczne szkolenia dla personelu medycznego oraz dla rodziców. Wspiera młodych rodziców w ich laktacyjnej drodze. Jest mamą ósemki dzieci i babcią 4 wnuczek – piąta w drodze. Uwielbia rysować scenki laktacyjne. Sylwia opowiedziała nam wzruszającą historię dwóch sióstr, które wspierając się w równoległym macierzyństwie wzajemnie karmiły swoje dzieci w sytuacjach trudnych: brak pokarmu, choroba matki, zapalenie piersi … uczestniczkom oczy zwilgotniały, chusteczki ruszyły na spotkanie łzom, kiedy oglądałyśmy zdjęcia wspaniałych sióstr i ich dzieci. Wystąpienie zatytułowała Siostrzeństwo w karmieniu piersią.

W kolejnym wystąpieniu (Dziecko „nieodkładane” – implikacje) Joanna Piątkowska (położna, IBCLC, CDL, absolwentka UW, była wykładowczyni WUM, współpracowniczka CNoL) przedstawiła częste sytuacje, w których dziecko jest dobrze odżywione, prawidłowo się rozwija a jednak traktowane jest jako chore albo głodne dlatego, że jego niepokój po odłożeniu do łóżeczka jest postrzegany jako objaw problemu a nie wołanie o bliskość i poczucie bezpieczeństwa. Podjęła próbę wytłumaczenia takiego zachowania dziecka i znalezienia sposobów na rozpowszechnianie tej wiedzy wśród rodziców i personelu medycznego.

Po prezentacji przedstawicielki Nutropharmy, która występuje z nowym produktem (z melisą w składzie) i przerwie kawowej udałyśmy się na warsztaty. Jeden dotyczył Treningu mięśni dna miednicy. Coś pożytecznego dla nas i naszych podopiecznych. Przeprowadziła go Pani Paulina Cybulska, trener personalny, instruktor fitness, nauczyciel jogi dla dzieci, z wykształcenia pedagog i ekonomistka. Pasjonatka jogi, medytacji oraz zdrowego stylu życia. Po takich zajęciach chce się ćwiczyć!

Równolegle Pani Joanna Pankowska podczas swojego warsztatu Joga twarzy pokazywała nam sposoby na zapobieganie zmarszczkom i bruzdom bądź rozprawianie się z nimi, jeśli już są. Od 15 lat praktykuje jogę, od ponad 10 uczy jogi w Płockiej Akademii Jogi “Concept”, ukończyła 2 letnie szkolenie w Open Mind Yoga School, jest instruktorką Danielle Collins Face Yoga Method i gwarantowała nam, że systematyczne ćwiczenia przynoszą niesamowite efekty. Podczas warsztatu pokazała zestaw ćwiczeń do samodzielnej pracy, które mają spowodować, że nasza skóra twarzy w naturalny sposób stanie się młodsza i nabierze blasku. Wiara czyni cuda: po zajęciach już czułyśmy się młode. Miny, które trzeba było robić aby napinać albo rozluźniać jakieś partie mięśni wywoływały salwy rozluźniającego śmiechu.

Po obiedzie, pod przewodnictwem Pani Małgorzaty Sęp-Olszewskiej udaliśmy się na miasto. Na zwiedzanie, zatrzymywanie się przy ważnych i ciekawych obiektach mieliśmy tylko dwie godziny. Było to stanowczo za mało, zwłaszcza, że oprowadzała nas pasjonatka, która od dzieciństwa, obserwując swego Dziadka, znanego płockiego przewodnika postanowiła pójść w jego ślady. Ponieważ było to zaledwie dotknięcie Płocka, wiele z nas postanowiło tam wrócić i dalej zgłębiać miejskie atrakcje.

Wróciliśmy na wykład Magdaleny Bednarczyk, naszej neurologopedki i naszego guru w tej dziedzinie. Magdalena jest CDL, specjalistką wczesnej interwencji i wspomagania rozwoju małego dziecka, wykładowczynią i doktorantką WUM, pracuje w Klinice Neonatologii i Intensywnej Terapii Noworodka Instytutu Matki i Dziecka oraz na Oddziale Neonatologii w Szpitalu Specjalistycznym Św. Zofii w Warszawie. Jest również konsultantem w zakresie neurologopedii Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego WUM. Z jej wykładu (Doradczyni laktacyjna a neurologopedia – kompetencje i zakres współpracy) wynika, że wykształcenie neurologopedów pozostawia wiele do życzenia (brak praktyki i kontaktu z niemowlętami) i w związku z tym, z pewnymi dysfunkcjami, nieprawidłowościami u dzieci możemy radzić sobie same. Według niej mamy do tego kompetencje. Magda pokazała jak postępować w przypadku niedomykającej się / otwartej buzi, osłabionego albo wzmożonego napięcia mięśni twarzy, nieprawidłowo pracującego języka. Czasu mało – pozostał niedosyt. Będzie kontynuacja na następnych konferencjach.

Autokarem przemieściliśmy się do Grzybowa. Wiózł nas Pan Edward Hejmanowski a w drodze częstował miejscowymi opowiastkami, zwracał uwagę na mijane obiekty. Jednym słowem Kierowca z przewodnickim zacięciem. Na miejscu powitała nas Ewa Smuk-Stratenwerth. Antropolog i filozof z wykształcenia. Inicjatorka i organizatorka różnych lokalnych aktywności: Stowarzyszenia Ekologiczno-Kulturalnego ZIARNO, Ekologicznego Uniwersytetu Ludowego i Spółdzielni Socjalnej COR ET MANUS – „JAK U ELI”. Działaczka społeczna, aktywistka, karmicielka ubogich. Towarzyszka życia Petera Stratenwerth, który w 1989 roku przybył ze Szwajcarii i założył tutaj ekologiczne gospodarstwo. Razem uprawiają, pieką, warzą, edukują, wspierają. To aktualnie. W przeszłości Ewa była założycielką Fundacji Rodzić po Ludzku, organizatorką Międzynarodowego Kongresu JAKOŚĆ NARODZIN – JAKOŚĆ ŻYCIA. Popijając ziołowe napary i chrupiąc pyszne razowe ciasteczka wysłuchaliśmy jej wystąpienia Karmienie piersią w perspektywie antropologicznej i duchowej, okraszonego wspomnieniami z jej drogi życiowej. Potem zwiedziliśmy gospodarstwo, najdłużej zabawiliśmy przy kozach, zwłaszcza tych malutkich, które dopiero co zawitały na świecie. Bardzo wdzięcznych i fotogenicznych stworzeniach. Obejrzeliśmy serowarnię i piekarnię a następnie udaliśmy się na kolację. To była uczta!!! Ekologiczna, smaczna, kolorowa. Te pasztety, pasty, sałatki, śledzie będziemy długo wspominać. Panie, które to przyrządzały to niedościgłe wzory. Ela Bartha i Wanda Urmańska, widząc skromność Gospodyni w przedstawianiu siebie przed wykładem wystąpiły ze słowem uzupełniającym. Dopiero te słowa Eli i Wandy uzmysłowiły zebranym z jaką Osobą mają do czynienia. Po kolacji ustawiliśmy się w długiej kolejce po chleby (hrube) i sery z Grzybowa. Stamtąd też wywieźliśmy kolorowe palemki wielkanocne sporządzone przez artystkę ludową. Wróciliśmy późno, naładowani produktami i wrażeniami.

W niedzielę po Walnym Zebraniu uczciliśmy urodziny Naszej Kochanej Księgowej Asi Skiby, która, wolontariacko, zmaga się z naszymi rachunkami i naszą niewiedzą w tym zakresie. Okolicznościowy wierszyk, sto lat, prezenty i tort udekorowany jadalnymi akcesoriami zgodnymi z profesją i zainteresowaniami Asi (aż żal było burzyć nożem ten estetyczny porządek) – wszystko to mało za jej wkład w trwanie naszego Towarzystwa.

Po krótkiej imprezce wysłuchaliśmy wykładu Pani Jolanty Wróbel – Wczesne wykrywanie zaburzeń rozwojowych z punktu widzenia terapeuty integracji sensorycznej. Z wykształcenia położna rodzinna, mgr zdrowia publicznego, mgr pedagogiki rewalidacyjnej, pedagog szkolny i opiekuńczo-wychowawczy, terapeuta psychologiczno-pedagogiczny, oligofrenopedagog, terapeuta wczesnej interwencji i wspomagania rozwoju dziecka, terapeuta ręki, diagnosta dzieci z różnymi zaburzeniami w rozwoju, w tym z autyzmem, ADHD, diagnosta i terapeuta integracji sensorycznej. Właściciel Centrum Diagnostyczno Terapeutycznego Teramedica, Dyrektor Przedszkola Terapeutycznego Słoneczna Kraina w Płocku. Jednym słowem prelegentka idealna do przedstawienia nam problemów rozwojowych i uwrażliwienia nas na prawidłowe działania w opiece nad dzieckiem oraz wczesne wychwytywanie symptomów nieprawidłowości. Mieliśmy niedosyt i długo absorbowaliśmy prelegentkę, upewniając się, że jeszcze się zobaczymy na jakimś wydarzeniu.

Pobyt w Płocku zakończyliśmy obiadem, zostawiając ostatni, niezrealizowany merytoryczny punkt programu na następną konferencję.

Organizatorki
Elżbieta Bartha, Agnieszka Młodziejewska, Joanna Piątkowska